Choć z miłością najczęściej kojarzy się barwa czerwona, to emocjom towarzyszącym związkowi można przypisać również i inne kolory, od czarnego po zielony.
Nie każda miłość jest taka sama. Czerwony kolor charakteryzuje niezwykle namiętne uczucie, pełne pożądania, pasji. Pasja ta przejawia się i w życiu codziennym, i w sypialni. Często jest to miłość gwałtowna, przerywana rozstaniami. Nierzadko jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Wystarczy spojrzenie, czy to spotkanie na żywo, czy rzut oka na ogłoszenie matrymonialne, i już wiemy, że to TA osoba, nasza druga połówka. Niekoniecznie jednak spędzimy z tą konkretną osobą resztę życia. Może się zdarzyć, że czerwona miłość równie gwałtownie się zaczyna i równie szybko kończy. Taki związek często tworzą osoby, które potrzebują ciągłych bodźców, nieustannego dreszczyku emocji. Kiedy więc emocje nieco gasną, partnerzy rozstają się i szukają nowych wrażeń.
Odmienny jest związek, w którym uczucie ma kolor niebieski. W takiej relacji nie ma gwałtownych emocji, jest opanowanie, stabilizacja. Tworzące go osoby często nie lubią wyrażać uczuć i rozmawiać o nich. Nie należy jednak takiego stanu rzeczy mylić z obojętnością. Osoby tworzące taki związek kochają się, lecz jest to miłość spokojna, bez nagłych wzlotów i upadków. Rozwojowi takiego uczucia mogą sprzyjać randki w Internecie, ale tylko wtedy, gdy dwie osoby długo ze sobą rozmawiają, odkładają spotkanie do chwili, aż dobrze się poznają i będą pewni, że coś je łączy. Niekoniecznie więc liczą na gwałtowne uczucie, które spadnie na nie niczym grom z nieba.
Podobny do niebieskiego związku jest związek, który łączy się z kolorem zielonym. Występuje w nim stabilizacja, harmonia, równowaga, ale w przeciwieństwie do związku o barwie niebieskiej, tworzące go osoby chętniej okazują sobie uczucia. Partnerzy w zielonym związku są bardzo tolerancyjni wobec swoich wad i niedociągnięć. Nie rozstają się, jak to może mieć miejsce przy czerwonej miłości, po najmniejszej sprzeczce.
Obojętność i wzajemne znudzenie to cechy szarej miłości. Początki takiego związku mogą być różne – może to być nawiązanie znajomości przez ogłoszenie matrymonialne czy poznanie się na studiach. Z upływem lat fascynacja zanika, przytłaczają ją problemy szarej codzienności. Taka miłość może więc początkowo mieć inny kolor. Bardzo często występuje w związkach „aranżowanych” czy wymuszanych przez presję otoczenia, „bo wypada, żebyście wzięli ślub”.
Czarna miłość, choć tak naprawdę termin „miłość” nie powinien być tu używany, występuje w związkach toksycznych. Jedna ze stron jest psychicznie uzależniona od drugiej, jej samoocena nieustannie maleje. Mimo świadomości tego, że związek źle na nią wpływa, nie potrafi się z niego wyrwać. W takim przypadku niezwykle ważne jest wsparcie przyjaciół, którzy pomogą wyrwać się ze szkodliwej relacji.
